[Mysza]

tak tez mozna

[Infra-red]

no to ja ci mowie ze ze mna sie zgadzasz;P

[Mysza]

ja juz nie wnikam z kim

[rockpoetka]

NIE!!! Z nikim się nie zgadzam - o! NIE!! Zgadzam się ze sobą. No!

[Infra-red]

spokojnie

[Mysza]

i tak bedzie najlepiej

[rockpoetka]

no, dobrze. zgadzam się ze sobą a wam zostawiam resztę

[Mysza]

ehhh

[Infra-red]

[Mysza]

[Dr. Ciastko]

wyluzujcie huehehe

[Aniutta]

a ja dzisiaj gadałam z gonzem <szaleńcza radość obłąkanego wyznawcy>

[rockpoetka]

a kto to Gonzo? bo ja mam jednego kumpla, na którego mówią Gonzo, ale to chyba nie ten...

[Aniutta]

chyba nie bo gonzo (inaczej paweł) ma 42 czy 43 lata:D

[Dr. Ciastko]

oO a kto to??

[rockpoetka]

NO WIESZ? TAKI STARUCH? żartowałam

[Aniutta]

nie no gonzo jest ok, taki stary ćpun ale fajny, najlepiej jak się z ewą (jego dziewczyną) kłócą

[rockpoetka]

do reszty mnie już przerażasz!

[Aniutta]

ja sie z nim nie zadaję przecież, ale moja mam kiedyś z nim na sankach zjeżdżała jak była mała hehe bo w jednym bloku mieszkali

[rockpoetka]

mmm... saneczki... fajne wspomnienia, ale teraz... <mieszane uczucia>

[Aniutta]

a ja lubie gonza i nic tego nie zmieni (lubie go nawet bardziej niż ewę) kultowa postać wśród okolicznych narkomanów

[Dr. Ciastko]

a ja ide zaraz z psem i znowu spotkam miejscowe lumpy

[Aniutta]

pozdrow psa i zuli ode mnie

[Mysza]

ode mnie zuli

[Dr. Ciastko]

oczywiscie